Skandynawski niepokój Thomasa Vinterberga
2013|05|06
Kino Vinterberga wraca na Dwa Brzegi. Trzy lata temu pokazaliśmy „Submarino”. W programie tegorocznej edycji znalazła się pełna retrospektywa filmów duńskiego buntownika.
Od początku było wiadomo, że Vinterberg lubi iść pod prąd. Studia w szkole filmowej w Kopenhadze zaczynał jako najmłodszy student w historii uczelni. Już dyplomowym filmem zapowiedział, że europejską kinematografię czeka zmiana. Manifest DOGMA’95 był ukoronowaniem jego wizji kina. Zgodnie z nowymi zasadami Vinterberg nakręcił „Festen”, który zobaczymy w Kazimierzu. Film zdobył szereg nagród i wyróżnień na całym świecie, m.in. Nagrodę Jury Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes.
W ramach retrospektywy pokażemy też pierwszy anglojęzyczny film reżysera – „Wszystko dla miłości” z Joaquinem Phoenixem i Seanem Pennem, do którego muzykę napisał Zbigniew Preisner oraz obraz „Moja droga Wendy” z Jaime’em Bellem i Billem Pullmanem według scenariusza Larsa von Triera. Nie zabraknie również, tak ciepło przyjętego w Kazimierzu trzy lata temu „Submarino”. Retrospektywę zamknie ostatni obraz reżysera – „Polowanie”. Vinterberg po raz kolejny przygląda się rodzinnym konstelacjom. Jednak film to stylistyczne przeciwieństwo „Festen”. Reżyser porzucił estetykę Dogmy. „Kiedy parę lat temu ogłosiłem śmierć Dogmy, wielu kolegów było na mnie obrażonych. Ale fakty są brutalne: to, co miało zaprzeczać konwencjom, samo stało się konwencją, tyle że bardzo trendy” – wyjaśniał w wywiadach, uzasadniając swoją decyzję.
Film z zapadającą w pamięć rolą Madsa Mikkelsena był jedną z największych sensacji ostatniej edycji MFF w Cannes. Produkcja zdobyła na Festiwalu aż trzy nagrody: dla najlepszego aktora, Jury Ekumenicznego oraz Vulcain Prize za zdjęcia Charlotte Bruus Christensen.
Vinterberg ma na swoim koncie również teledyski. Od lat przyjaźni się z członkami zespołu Metallica. W 2008 roku nakręcił klip do piosenki „The Day That Never Comes” promującej płytę „Death Magnetic”.
Niebawem na naszej stronie więcej informacji o propozycjach sekcji „Muzyka – moja Miłość”.
fot. Karina Tengberg / ThomasVinterbergOfficial